KOMENTARZ SYNOPTYKA
z dnia
Jesteśmy już po przejściu chłodnego frontu atmosferycznego związanego z powoli wypełniającym się niżem znad zachodniej Rosji. Ten niż będzie jednak jeszcze dziś odpowiedzialny za wciąż dynamiczne warunki atmosferyczne w części kraju. Resztki frontowego zachmurzenia stopniowo ustępują już z południowych regionów Polski, a po przejściu zatoki niżowej sytuacja baryczna zaczyna się stabilizować. Ciśnienie atmosferyczne w Polsce wzrasta i obecnie wynosi od około 1020 hPa na północnym wschodzie do 1025 hPa na południowym zachodzie, co świadczy o wpływie wyżu znad zachodniej Europy.

Z północy do centralnej i wschodniej części kraju napłynęły już chłodne masy powietrza arktycznego. Wschodnia część Polski pozostaje jeszcze pod wpływem tylnej części niżu znad Rosji. Chłodne, arktyczne powietrze napływające przez wciąż ciepły Bałtyk sprzyja pionowej rozbudowie chmur konwekcyjnych. W efekcie w tej części kraju należy spodziewać się umiarkowanej ilości chmur, którym towarzyszyć będą przelotne opady deszczu. Dodatkowo wiatr z kierunku północno-zachodniego będzie tutaj silniejszy, z porywami osiągającymi 70–80 km/h.

Z kolei w zachodniej Polsce sytuacja meteorologiczna wygląda nieco inaczej. Tutaj wpływ nad pogodą przejął wyż z centrum nad Wyspami Brytyjskimi. Choć ilość zachmurzenia też będzie umiarkowana, to chmury te będą mniej rozbudowane i nie przyniosą opadów. Wiatr w tej części kraju będzie słaby do umiarkowanego, a temperatura będzie wyższa niż na wschodzie. Na południowym zachodzie termometry pokażą dziś do +14°C, podczas gdy w centrum kraju będzie około +10°C, a na wschodzie i w rejonach podgórskich zaledwie +7°C.

Obecna sytuacja synoptyczna przynosi typowe jesienne warunki – zróżnicowaną temperaturę, okresowe opady deszczu i silniejszy wiatr, szczególnie na wschodzie kraju. Podobną sytuację obserwujemy w wyższych warstwach troposfery. Na mapach topografii barycznej poziomu 700 hPa widać centrum chłodnego, górnego niżu nad zachodnią Rosją, który swoim zasięgiem obejmuje również wschodnią Polskę. Pozostała część kraju znajduje się pod wpływem cieplejszej masy powietrza związanej z górnym wyżem znad Wysp Brytyjskich.

Wyż ten sprowadza ciepłe powietrze z południa Atlantyku w kierunku północnym – w rejon Islandii i zachodnich wybrzeży Półwyspu Skandynawskiego. W połowie tygodnia to cieplejsze powietrze pod wpływem północnej cyrkulacji dotrze również do Polski, jednak nie przyniesie ono znaczącego wzrostu temperatury przy ziemi. Według prognoz wzrost ten ograniczy się do około 2°C, natomiast przyniesie kolejne opady deszczu związane z przemieszczaniem się stref frontowych.

Aleksandra Kulpińska, 13 października 2025 r.



Treści zawarte w komentarzu synoptycznym mogą zawierać prywatne, niezależne opinie synoptyków, w związku z czym nie prezentują one oficjalnego stanowiska ICM UW. Wszelkie pytania i uwagi odnośnie komentarzy synoptycznych prosimy kierować bezpośrednio do ich autorów.